Dynia to prawdziwa królowa wśród warzyw i o jej potędze nie świadczą wyłącznie jej rozmiary, będące powodem rywalizacji wśród polskich ogrodników. O niepodważalny i niezmiennym pierwszym miejscu na podium warzywnego konkursu piękności decyduje wszechstronność jej zastosowania. To wszak z miąższu dyni można wyczarować zarówno słodkie, jak i wytrawne specjały kulinarne. Pestki dyni są źródłem przyjemnie chrupiących witamin i minerałów oraz białka. Wreszcie to z tychże pestek wydobywa się płynne ciemnobrązowe złoto dyni: najlepszy z najlepszych, olej z prażonych pestek lub nieco mniej zadziorny, ale równie orzechowy tradycyjny olej z pestek dyni!
W poniższym przepisie zawarta jest dynia w całej swej okazałości i wszechstronność. Pasta na kanapki z miąższu dyni hokkaido najlepiej bowiem smakuje skropiona olejem, wytłaczanym właśnie z tego warzywa.
SKŁADNIKI I PRZYGOTOWANIE:
- 1 całą dynie hokkaido lub inną (ok 1,5kg) dokładnie umyć, podzielić na mniejsze części (nie obierać),
- wyciągnąć masę z pestkami (można je wysuszyć podczas pieczenia dyni na osobnej blaszce i potraktować jako przekąskę podczas seansu tv),
- kawałki dyni ułożyć w żaroodpornym naczyniu lub na blaszce, polać olejem nadającym się do smażenia np. rzepakowym,
- obsypać obficie cynamonem, dodać pokrojoną w piórka 1 cebulę i przekrojoną główkę czosnku, posypać wszystko solą. Całość przykryć folią aluminiową i zapiekać przez 70 minut w temp. 180st,
- po upieczeniu obrać czosnek z łupinek i zblendować wszystko na gładka masę, doprawić do smaku solą i pieprzem.
Pasta idealnie sprawdzi się na kanapki sote skropiona olejem z pestek dyni, jak i z serami czy wędlinami. Można również podawać ją z makaronem posypaną parmezanem lub używać jako dip do przekąsek z marchewki i selera naciowego.