Rozgrzewające przepisy z olejami tłoczonymi na zimno

Kobieta w średnim wieku siedząca w kuchni trzyma talerz z zupą dyniową.

Kiedy dni stają się chłodniejsze, coraz większym zainteresowaniem cieszą się przepisy na posiłki o właściwościach rozgrzewających. Są to przede wszystkim gęste kremowe zupy, ale także dania jednogarnkowe, przekąski z pikantnymi dodatkami czy ciepłe śniadania, na przykład owsianki. Aby takie posiłki nie tylko podnosiły temperaturę ciała, ale również wzmacniały organizm od środka, warto wzbogacić je o cenne dla zdrowia składniki, na przykład oleje zimnotłoczone. Jak można wprowadzić je do diety wraz z rozgrzewającymi śniadaniami, obiadami czy kolacjami?

SPIS TREŚCI:

  1. Jakie posiłki są rozgrzewające?
  2. Dlaczego warto wzbogacić posiłki o oleje tłoczone na zimno?
  3. Jak dodać oleje zimnotłoczone do swojego jadłospisu?
  4. Zupa dyniowa z olejem z pestek dyni
  5. Pikantna pasta jajeczna
  6. Surówka z cukinii

Jakie posiłki są rozgrzewające?

Dania, które rozgrzewają to nie tylko posiłki podawane na ciepło, ale również te potrawy, które zawierają składniki o działaniu termogenicznym. Takie składniki podnoszą ciepłotę ciała, dzięki czemu doskonale sprawdzają się w okresie jesienno-zimowym. Dbają również o utrzymanie odpowiedniego tempa przemiany materii, co ważne w okresie, kiedy pogoda nie sprzyja aktywności na świeżym powietrzu. Wśród najpopularniejszych składników, które nadają potrawom właściwości rozgrzewających, można wymienić:

  • czosnek,
  • chili,
  • imbir,
  • cynamon,
  • kurkumę.

Widok z góry na półmisek z zupą z soczewicy, stojący na drewnianym stole.

Produkty te znajdują się przede wszystkim w przepisach na zupy, zwłaszcza te gęste typu krem. Przykładowe propozycje to między innymi zupa z czerwonej soczewicy z imbirem oraz krem z dyni z cynamonem, chili i pomarańczą. Rozgrzewające są także dania główne jednogarnkowe, w tym:

  • gulasz z dodatkiem papryki chili,
  • curry z imbirem,
  • leczo z czosnkiem i ostrą papryką.

Co natomiast ze śniadaniami? Jesienią i zimą pierwszy posiłek w ciągu dnia również warto jeść na ciepło, dodając do niego rozgrzewające przyprawy. Przykładowe propozycje śniadań, które podwyższą ciepłotę ciała, to jajka po turecku z chili i czosnkiem, owsianka z cynamonem czy też tosty z awokado, jajkiem gotowanym i płatkami chili.

Dlaczego warto wzbogacić posiłki o oleje tłoczone na zimno?

Rozgrzewające potrawy pomagają dbać o dobrą przemianę materii, odporność organizmu i poprawę ogólnego samopoczucia, kiedy pogoda za oknem nie dopisuje. Mogą również wspierać organizm, uzupełniając niedobory witamin i minerałów oraz innych składników odżywczych, niezwykle istotnych dla jego prawidłowej pracy – zwłaszcza w okresie częstych przeziębień. Aby tak się działo, należy komponować je na bazie wysokiej jakości składników, nie zapominając o świeżych warzywach i owocach sezonowych. Posiłki można wzbogacić także za pomocą olejów tłoczonych na zimno, które:

  • zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, takie jak kwas omega 3 i omega 6,
  • zawierają witaminy i minerały, w tym witaminę E, A, D i K,
  • działają przeciwzapalnie i antybakteryjnie (np. olej z czarnuszki),
  • wpływają korzystnie na stan włosów i skóry,
  • wspierają pracę układu pokarmowego poprzez działanie osłonowe i przeciwzapalne.

 

Rozgrzewające potrawy pomagają dbać o dobrą przemianę materii, odporność organizmu i poprawę ogólnego samopoczucia, kiedy pogoda za oknem nie dopisuje.

 
Najważniejszą cechą olejów zimnotłoczonych jest wysoka zawartość NNKT, czyli nienasyconych kwasów tłuszczowych – tłuszczów, których organizm nie jest w stanie wytworzyć samodzielnie. Są to dobrze znane kwasy omega, które regulują poziom cholesterolu, wspierają pracę serca i układu krążenia, a także dbają o prawidłową pracę mózgu. Kwasy omega wspomagają układ nerwowy, dlatego poprawiają koncentrację i pamięć, a także wpływają pozytywnie na nastrój. Jest to zaś szczególnie istotne w okresie jesienno-zimowym, kiedy wiele osób zaczyna zmagać się z przygnębieniem i depresją.

Jak dodać oleje zimnotłoczone do swojego jadłospisu?

Przed wprowadzeniem wybranych olejów zimnotłoczonych do swojej diety należy uświadomić sobie, że nie można poddawać ich żadnej obróbce termicznej. Takie produkty zawierają większą ilość cennych dla zdrowia składników odżywczych właśnie dlatego, że są tłoczone na zimno, niepoddawane podgrzewaniu, filtracji ani oczyszczaniu. Aby nie utracić ich właściwości, oleje należy spożywać na zimno. Można podawać je bezpośrednio na łyżeczce lub dodawać do potraw, ale dopiero po ich wystudzeniu. Oleje sprawdzą się więc jako:

  • zamiennik masła i innych smarowideł do pieczywa,
  • dodatek do kasz, makaronów, ryżu, ziemniaków (do obiadu),
  • składnik dressingu do surówki lub sosu sałatkowego,
  • dodatek do zupy typu krem,
  • dodatek do koktajlu lub smoothie.

 

Aby nie utracić ich właściwości, oleje należy spożywać na zimno.

 
Widok z góry na półmisek z zupą dyniową, stojący na drewnianym stole.

Zupa dyniowa z olejem z pestek dyni

Zupa dyniowa to obowiązkowa pozycja w jesiennym rozgrzewającym menu. Jej składniki można modyfikować, zmieniając charakter posiłku w bardziej orientalny – wystarczy zamiast śmietanki wykorzystać mleko kokosowe. Różnorodność wskazana jest także w dodatkach. Zupa krem smakuje doskonale z grzankami, groszkiem ptysiowym, prażonymi pestkami czy kwaśną śmietaną.

Składniki:

– 1 kg dyni, najlepiej hokkaido,

– papryczka chili,

– imbir (kawałek ok. 4 cm),

– cebula,

– 600 ml bulionu,

oliwa z oliwek,

– przyprawy: sól, pieprz,

– śmietanka 30% tłuszczu,

– olej z pestek dyni.

Przygotowanie:

  1. Dynię obrać ze skórki (jeśli jest twarda) i pokroić w kostkę.
  2. Warzywa (cebula, imbir, chili) pokroić w kostkę i zeszklić na oliwie.
  3. Dodać dynię i podsmażyć z pozostałymi składnikami. Całość zalać bulionem. Gotować na wolnym ogniu do miękkości, około 20 minut.
  4. Zblendować, dodać śmietankę i zagotować. Doprawić zupę przyprawami.

Podawać z kleksem oleju z pestek dyni po przestudzeniu zupy.

Uwaga – posiłek można zagęścić, dodając do zupy ziemniaki (pokroić w kostkę i podsmażyć wraz z dynią).

Ułożone na starym, drewnianym stole kanapki z pastą jajeczną i szczypiorkiem.

Pikantna pasta jajeczna

Rozgrzewające śniadanie o poranku to dobry sposób na rozpoczęcie dnia, zwłaszcza gdy za oknem czeka jesienna szaruga. Pożywnym i wartościowym posiłkiem na sezon jesienno-zimowy może być między innymi tostowane pieczywo z pastą jajeczną, wzbogaconą rozgrzewającymi przyprawami. Taki dodatek świetnie pasuje nie tylko do chleba tostowego, ale również do bułek, maślanych croissantów czy pieczywa żytniego.

Składniki:

– 4 jajka ugotowane na twardo,

– 2 łyżeczki musztardy,

– łyżka majonezu,

– przyprawy: sól, pieprz, papryka ostra/chili (do smaku),

– szczypiorek,

– olej zimnotłoczony o wyrazistym smaku, np. olej z czarnuszki, olej lniany,

– opcjonalnie prażone pestki słonecznika (dodadzą chrupkości).

Przygotowanie:

  1. Ugotowane jajka zblendować z majonezem i musztardą.
  2. Doprawić do smaku.
  3. Posiekać szczypiorek. Dodać do pasty wraz z podprażonym słonecznikiem. Wymieszać.
  4. Podawać na podgrzanych (np. w tosterze) kromkach pieczywa. Polać wybranym olejem.

Widok z góry na półmisek z surówką warzywną, stojący na drewnianym stole.

Surówka z cukinii

Rozgrzewające mogą być nie tylko zupy, ale również dodatki obiadowe i przekąski warzywne, na przykład surówki. W chłodny dzień świetną opcją okaże się dobrze doprawiona surówka z cukinii.

Składniki:

– ok. 500 g cukinii, najlepiej małej z miękką skórką,

– 200 g marchwi,

– cebula,

– 2 ząbki czosnku,

– oliwa z oliwek, olej rzepakowy lub słonecznikowy (ok. 20 ml),

– pół łyżeczki płatków chili,

miód płynny (ok. 20 g – tyle samo, co oleju),

– 30 ml octu jabłkowego (można zamienić na sok z cytryny),

– przyprawy: sól i pieprz (do smaku).

Przygotowanie:

  1. Warzywa (marchew, cukinia) umyć i pokroić w cienkie, długie paski – np. przy pomocy obieraczki.
  2. Cebulę pokroić w półtalarki. Wymieszać z pozostałymi warzywami.
  3. W słoiczku lub szklance połączyć: ocet jabłkowy, oliwę lub olej, miód i wszystkie przyprawy. Dodać posiekany drobno czosnek. Dobrze wymieszać.
  4. Dressing dodać do przygotowanych wcześniej warzyw.

Dodaj komentarz